Kiełbaska p. Zygmunta
O kijkach raz jeszcze
i oby ostatni
W dniu 13 września 2014 r. Grupa Rekonstrukcji Historycznej Propagandy Specjalnej dokonała pokazu działań pn. „Działanie grupy agitacyjnej na terenie zurbanizowanym”. Grupa złożona z „ozonowców” wystąpiła w składzie: mjr „BOLO”, chor. „PIENIĄŻEK, chor. „PERLICZKA”, st. sierż. GOŁĄBEK”. Grupą dowodził kpt. „LUBICZ”.
Przy sporym zainteresowaniu społeczeństwa, Grupa prezentowała oburącz propagandę indywidualną metodą marszową i w miejscu postoju. Były to dwustronne plansze z hasłami.
Pokaz zbiegł się z odsłonięciem Pomnika Próżności ustępującego p. burmistrza. Nazwa oficjalna: „Największe kijki świata. Barlinek światową stolicą Nordic Walking”. Na planszach widniały hasła:
- Barlinek światową stolicą. Kultury!!!
Dla Barlinka dzień ponury, mamy kijki brak kultury!!!
Zygmunt! Odłóż kijki! Inwestuj w kulturę!!!
Czas na książki! Kijki na potem!
Ale przyszły śmieszne czasy: kijki zamiast kiełbasy!
To są kije samobije!
Na jak długo kulturę można podeprzeć kijami?
Odsiarczyć kulturę! Wybudować bibliotekę!
Jednak największe uznanie p.t. Publiczności wzbudził baner rozmieszczony na koronie naszego stadionu z aforystycznym hasłem: „Gdyby Kulturę można było zastąpić kijkami, w Barlinku znów zaświeciłoby słońce”. Trzeba podkreślić, że żaden z napisów nie negował idei Nordic Walking tylko bombastyczną i przerażająco drogą inwestycję, finansującą tak naprawdę początek kampanii wyborczej z kasy samorządowej. W tej dyscyplinie p. Zygmunt osiągnął mistrzostwo zasługujące na drugi wpis do Księgi Guinnessa.
Po rozpoczęciu konferencji prasowej w BOK i krótkim zagajeniu p. burmistrz zbiegł w związku z czym podążający trop w trop. p. dowódca Grupy nie zdołał mu zadać publicznie żadnego z poniższych pytań:
- Co Pan sądzi o tym, że ogromne kwoty pieniędzy wyprano w instytucjach o najczystszych intencjach?
- Czy aby na pewno potrafi Pan odróżniać nagrobki od pomników?
- Czy w przypadku akurat tego zygmuntowskiego monumentu kosztującego około 140 000 złotych (w lwiej części UNIJNYCH, a więc... nie naszych, tylko...ICH – sic! - PIENIĘDZY) aforyzm S. J. Leca „Moralność jest to kwestia umowna albo od razu płatna” nabiera dodatkowego znaczenia?
W związku z pogłoską, że w cokole pomnika znajduje się skrytka na serduszko GŁÓWNEGO POMYSŁODAWCY zapytuję:
- Czy to prawda, że jest mniejsza niż pudełko zapałek?
- Czy w odróżnieniu od wersji świebodzińskiej jest legalna?
- Kiedy zostanie zapełniona?
- Czy nie sądzi Pan, że kaftan bezpieczeństwa powinien być szyty na miarę szaleństwa?
- Czy można uznać, że te monstrualne kijki są protezami Pańskiego pomysłu na Barlinek?
- Czy za uśmieszkiem polityka zawsze muszą się kryć niewesołe fakty?
- Czy zadowala Pana tytuł „GENIUSZ PUSZCZY BARLINECKIEJ”?
P.S. Operacja Grupy została utrwalona techniką cyfrową dla potrzeb filmu dokumentalnego pod roboczym tytułem „Wyrwać kleszcza”.
Wszystko to spisał
Andrzej Rewieński
Obywatel Gminy Barlinek
andrzejzbarlinka.blogspot.com
a.rewienski@gmail.com